Długo oczekiwany wyjazd doszedł do skutku. W przysłowiu o kwietniu jest wiele prawdy i właśnie taka pogoda dominowała 5 kwietnia. Wcześnie rano wyjechaliśmy na zwiedzanie Bydgoszczy. W Informacji Turystycznej jest do nabycia 5 znaczków, jednak przed zakupem należy te miejsca zwiedzić.
W pobliżu pierwszego obiektu zaplanowanego do zwiedzania czekała na nas pani Dorota, przewodniczka po Bydgoszczy. Mamy szczęście do osób, które są profesjonalistami i starają się dużo wiedzieć o miejscach posiadających Znaczki Turystyczne.
Zwiedzanie zaczęliśmy od EXPLOSEUM DAG FABRIK BROMBERG, czyli dawnej Fabryki Materiałów Wybuchowych w Bydgoszczy. Ta fabryka zbrojeniowa działała pod Bydgoszczą i była przeznaczona do zadań militarnych III Rzeszy. W 1939 roku, po zajęciu Bydgoszczy Niemcy rozpoczęli budowę przyszłej fabryki. Teren obejmował powierzchnię 23 km2. Do końca 1944 roku powstało 400 km dróg, 40 km torów kolejowych. Program budowy obejmował budynki produkcyjne, obiekty infrastruktury elektrycznej, wodnej, cieplnej i kanalizacyjnej, schrony, laboratoria, warsztaty, budynki straży pożarnej i nadzoru, ambulatoria, obiekty socjalne i administracyjne, osiedla mieszkalne dla kadry kierowniczej oraz baraki dla robotników przymusowych. (“Exploseum w Bydgoszczy – Wikipedia, wolna encyklopedia”) Ocenia się, że w fabryce pracowało 30-40 tys. robotników, w tym przy produkcji około 10 tys. (głównie Polaków oraz Niemców i jeńców wojennych). Produkcję kontynuowano do czasu wkroczenia żołnierzy Armii Czerwonej, którzy przed przekazaniem pustych obiektów władzom polskim, wywieźli wszystkie urządzenia techniczne do ZSRR. Władze polskie zamknęły teren dla osób postronnych i od lat 50. XX w. rozpoczęły ściśle tajną produkcję materiałów wybuchowych oraz produktów chemicznych. Zwiedzając kompleks ok. 2-3 godziny przenosimy się do innego świata.
Następnie zaplanowaliśmy zatrzymanie się przy budynku Filharmonii Pomorskiej im. I. J. Paderewskiego w Bydgoszczy. Pani Dorota opowiedziała historię budynku, zakresu działalności oraz wspomniała o budowniczym i pierwszym dyrektorze Andrzeju Szwalbe, który bezpośrednio przyczynił się do powstania tego obiektu. Na tle tego budynku zrobiliśmy sobie pierwsze grupowe zdjęcie.
Spacerując po parku dotarliśmy do jednej z najstarszych, najcenniejszych i najpiękniejszych rzeźb w mieście, będącej symbolem Bydgoszczy. Na temat tej figury przepiękną historię opowiedziała pani Dorota. Wymiary „ŁUCZNICZKI” wynoszą: wzrost175 cm, w biuście i biodrach po 105 cm oraz 77 cm w talii. Na początku XX wieku nagie kształty „Łuczniczki” budziły wiele emocji i wtedy zasłaniano ją parawanem lub ubierano, żeby nie raziła uczuć religijnych uczestników procesji z okazji świąt.
Drugie zdjęcie grupowe wykonaliśmy przy Fontannie Potop. To największe dzieło berlińskiego artysty
– rzeźbiarza Ferdinanda Lepcke powstało 1904 roku i do 1943 budziło zachwyt. Fontanna składa się z trzech niezależnych części. W latach 2006- 2014 zrekonstruowano rzeźbę i ten efektowny wodotrysk jest jedną z atrakcji turystycznych Bydgoszczy.
Stąd już niedaleko do „Przechodzącego przez rzekę”, młodego mężczyzny zawieszonego nad rzeką Brdą. Wysokość figury wynosi 2,2 metra, a waży 50 kg. Przechodzi z przepaską na biodrach, w jednej ręce trzyma żerdź długości 6 metrów, w drugiej strzałę, na ramieniu ma rzymskie sandałki, podobne jak ma bydgoska „Łuczniczka”. Młody mężczyzna reprezentuje adoratora przynoszącego strzałę wypuszczoną przez piękność na drugi brzeg rzeki.
Ciekawostką jest, że niemal przez środek Starego Rynku w Bydgoszczy przechodzi 18 południk długości geograficznej wschodniej łączący miasto z Sztokholmem oraz Kapsztadem. Z tego miejsca odległość do bieguna północnego wynosi 4 109,357 km, do równika 5 892,780 km, a do bieguna południowego 15 894,917 km.
Po drodze do Muzeum Okręgowego w Bydgoszczy stoi Pomnik Kazimierza Wielkiego. Figura przedstawia króla siedzącego na koniu. Kazimierz Wielki w jednej ręce trzyma berło, a drugiej zwój, który ma przypominać akt lokacyjny Bydgoszczy. Na cokole umieszczona jest tablica z napisem „Kazimierz III Wielki król Polski 1333-1370. Założyciel miasta Bydgoszczy 19 04 1346”. Klubowicze stwierdzili, że bratki wokół pomnika, w kolorze naszych klubowych koszulek, zapraszają do kolejnego zdjęcia. W pełnym słońcu było bardzo udane.
Na chwilę zatrzymaliśmy się przy Młynach Rothera. To zabytkowy kompleks składający się z dwóch spichrzy. Jego początki datuje się na 1842 rok. Budowa trwała 5 lat. Młyn produkował ok. 40 ton mąki na dobę, a pracowało, przy tym 11 osób. Młyny otrzymały tytuł Najlepszego Produktu Turystycznego
2023 roku. Spichrze to zabytkowe magazyny zbożowe. W XI-XVIII wieku na terenie Bydgoszczy znajdowało się kilkadziesiąt spichrzy.
Zajrzeliśmy również do Katedry pw. św. Marcina i Mikołaja. Kościół wzniesiony w latach 1466-1502 na miejscu drewnianej świątyni spalonej przez Krzyżaków. To tutaj w 2018 roku, podczas prac archeologicznych, pod posadzką w prezbiterium znaleziono skarb składający się z 486 monet, biżuterii i innych przedmiotów. Najstarsze monety pochodzą z przełomu XV-XVI wieku. Skarby są pięknie wyeksponowane w dwóch salach Europejskiego Centrum Pieniądza. Jestem przekonana, że to trzeba zobaczyć. Zastanawia fakt, kto i w jakim celu ukrył ten skarb.
Teraz pozostała tylko wizyta w IT w celu zakupu znaczków i możliwości powiększenia naszych kolekcji o kolejne 5 Znaczków Turystycznych.
Wielkie podziękowanie przesyłamy pani Dorocie, która zaskoczyła nas informacją o wszystkich odwiedzanych miejscach oraz historii Bydgoszczy. Zaimponowała niesamowitą wiedzą na temat każdego obiektu. Umówieni jesteśmy na przyszły rok.
Krystyna Nowak-Górska